Niestety nie udało się zdobyć żadnych punktów w wyjazdowym meczu z Przyszłością Włochy, choć do przerwy po pięknym uderzeniu z dystansu Sebka Gudelskiego mieliśmy ich całe trzy. Przegraliśmy jak najbardziej zasłużenie. Praktycznie przez cały mecz to gospodarze prowadzili grę i tylko ich wysokiej nieskuteczności i naszemu szczęściu zawdzięczamy, że tak długo wygrywaliśmy. Szkoda. Nie zawsze musi świecić dla nas słoneczko. Zostały do rozegrania dwa mecze. Zagramy u siebie z Lesznowolą i w Brwinowie. Przy odpowiednim nastawieniu do walki mam nadzieję, że już w tym pierwszym meczu zapewnimy sobie utrzymanie. Powodzenia chłopaki i dzięki za grę.
KS Przyszłość Włochy – MILAN 3:1 (0:1)
Bramka: Sebastian Gudelski
Skład Milanu: Wysocki – Lewandowski (46′ Stańczuk), Piątek (46′ Kozakowski), Gołębiewski, Wiesion, Dziewicki, Szewczak, Banaszczyk, Kordium, Gudelski, Burzyński (65′ Wierzbicki).
Trener: Rastawicki